1950900 wej��
CH IVO Maykatri Blue *PL:
IVO, to duży, bardzo mocno zbudowany kocur, chociaż właściwie jeszcze młodzieniec......Zastanawiam się co będzie, jak jeszcze bardziej "zmężnieje"?. Ma bardzo dobre proporcje, jest długi, ma ładną głowę,świetny stop, dobrze osadzone i poprawne uszy, zakończone ładnymi pędzelkami.Dodatkiem do urody jest fantastyczne futro i zniewalającego koloru oczy, krótko mówiąc niesamowite "ciacho" w kocim wydaniu:)
Zadziwił mnie delikatnością i zaangażowaniem - pomagał wychowywać Kleopatrze jej narodzone kocięta.
Miał wtedy 8 miesięcy i ten jego "urlop tacierzyński" wprowadzał mnie w zdumienie, ale też i lekkie przerażenie, kiedy trzymał małe kociątko w swoich wielkich łapach i je wymywał lub "podgryzał" gardło, albo co gorzej "rozdrapywał" małe brzuszki......Natomiast matka kociąt pozwalała mu na te zabiegi więc i ja nabrałam pewności, że kociętom nie stanie się nic złego.Minęły 4 miesiące i IVO nadal im " matkuje", myje, wylizuje pyszczki. Kocięta, teraz już nie takie małe - śpią na nim, chodzą po nim i traktują jak kogoś bardzo bliskiego.Są też inne skutki tej przyjaźni - te ich galopady.........lepiej nie stawać im wtedy na drodze:))